Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2023
Harold i Iquilla Degree pobrali się w 1988 roku w Walentynki. Rok później urodził się ich syn, O’Bryant. Córka Asha przyszła na świat 5 sierpnia 1990 roku. Małżeństwo wychowywało dwójkę dzieci w domu na Oakcrest Drive. Była to dzielnica na północnych obrzeżach miasta Shelby w Karolinie Północnej. Shelby z kolei znajdowało się na zachodnim krańcu obszaru metropolitalnego Charlotte, czyli największego miasta stanu. Rodzice pracowali w pobliżu. Dzieci wracały po szkole do domu i odrabiały lekcje, które zazwyczaj kończyły do czasu powrotu rodziców z pracy.
Życie całej czwórki koncentrowało się na szkole i pracy oraz relacjach z członkami rodziny i kościoła. W domu nie było komputera. Rodzina dość mocno izolowała się od świata znanego z telewizji, pełnego agresji i zbrodni. Iquilla wspominała, że Asha dobrze sobie z tym radziła. Dziewczynka była ostrożna, nieśmiała i przestrzegała generalnie zasad wyznaczonych przez rodziców. „Śmiertelnie bała się psów” – wspominała po latach matka. „Nigdy nie sądziłam, że wyjdzie z domu” – dodała. Stało się jednak inaczej…
Asha chodziła do czwartej klasy pobliskiej Fallston Elementary School, w drugim tygodniu lutego 2000 roku rozpoczynała trzydniowy weekend. Szkoły hrabstwa Cleveland zostały zamknięte w piątek 11 lutego, jednak rodzice musieli tego dnia normalnie pracować. Asha i O’Bryant spędzili więc czas w domu ciotki, mieszkającej w okolicy. Poszły też na trening koszykówki, który odbywał się w ich szkole.
Następnego dnia drużyna Ashy, która grała jako rozgrywająca i była gwiazdą drużyny, przegrała swój pierwszy mecz w sezonie. Asha musiała przedwcześnie zakończyć spotkanie z powodu popełnienia maksymalnej ilości przewinień. Jej rodzice zauważyli, że córka była z tego powodu zdenerwowana. Płakała wraz z kolegami z drużyny, ale wydawało się, że z czasem jej przeszło i oglądała później grę swojego brata.
Spis treści
ToggleZaginięcie Ashy
W niedzielę 13 lutego dzieci wyszły do kościoła po pobycie u krewnego, a następnie wróciły do domu. Tego wieczora około 20:00 O’Bryant i Asha położyli się spać w pokoju, który dzielili. Prawie godzinę później, po wypadku samochodowym, w okolicy wysiadł prąd. Zasilanie wróciło o 00:30. Wówczas Harold sprawdził, co u dzieci i zobaczył, je śpiące w swoich łóżkach. Potem zajrzał do nich ponownie na krótko przed pójściem spać o 2:30 nad ranem 14 lutego. Dzieci spały w najlepsze.
Niedługo potem chłopiec, który miał wtedy 10 lat, usłyszał skrzypienie łóżka Ashy. Nie zainteresował się tym szczególnie, ponieważ pomyślał, że siostra po prostu zmieniła pozycję we śnie. Najwyraźniej w tym czasie 9-latka wstała z łóżka, wzięła kilka zestawów ubrań i rzeczy osobistych oraz torbę z książkami, którą wcześniej spakowała. Następnie wyszła z domu.
Między 3:45 a 4:15 rano kierowca ciężarówki oraz samochodu osobowego zobaczyli dziewczynkę. Asha szła na południe wzdłuż autostrady nr 18 tuż przy jej połączeniu z autostradą nr 180. 9-latka była ubrana w białą koszulkę z długimi rękawami i białe spodnie. Kierowcy przekazali policji te informacje po obejrzeniu reportażu telewizyjnego o zniknięciu dziewczynki.
Prowadzący samochód osobowy przyznał, że zawrócił, ponieważ uważał za dziwne to, że tak małe dziecko szło samotnie o tej godzinie wzdłuż autostrady. Zrobił trzy kółka i zobaczył, jak dziewczynka wbiega do lasu przy drodze i znika. To była deszczowa noc, a świadek powiedział, że kiedy ją widział, szalała burza. Szeryf hrabstwa Dan Crawford potwierdził, że jest prawie pewne, że widzianą dziewczynką była właśnie Asha. Podane przez kierowców opisy były zgodne z tym, co 9-latka miała na sobie. W dodatku policjant również zauważył ją w tym samym miejscu. Dziewczynka zmierzała we wspomnianym kierunku.
Iquilla obudziła się o 5:45, aby przygotować dzieci do szkoły. 14 lutego był ważnym dniem. Były to nie tylko Walentynki, ale także rocznica ślubu małżonków. Matka chciała przygotować dla dzieci kąpiel, ponieważ poprzedniej nocy nie mogły jej wziąć ze względu na brak prądu. Otworzyła drzwi ich pokoju, by obudzić je przed budzikiem, który miał zadzwonić o 06:30. Kobieta chciała wysłać córkę i syna do łazienki. O’Bryant leżał w swoim łóżku, Ashy nigdzie jednak nie było.
Matce nie udało się znaleźć dziewczynki w domu ani w samochodach należących do niej i męża. Powiedziała Haroldowi, że nigdzie nie udało jej się znaleźć ich córki. Mężczyzna zasugerował, że Asha mogła pójść do domu babci (matki Harolda), który znajdował się po drugiej stronie ulicy. Iquilla zadzwoniła do teściowej, jednak okazało się, że Ashy tam nie ma. Kobieta wpadła wówczas w panikę. Założyła szybko buty i wybiegła na zewnątrz. Iquilla zadzwoniła też do swojej matki, która kazała jej zawiadomić policję.
Rozpoczęcie poszukiwań zaginionej
O 06:40 na miejscu pojawili się pierwsi policjanci. Psy policyjne nie mogły wyczuć zapachu Ashy w okolicy. Około 7:00 Iquilla przeszła się po sąsiedztwie, wołając imię córki, co obudziło sąsiadów. Przyjaciele, rodzina i okoliczni mieszkańcy odwołali swoje plany na ten dzień, aby pomóc policji w poszukiwaniach. Pastor kościoła, do którego chodzili, przybył do domu rodziny Degree wraz z innymi duchownymi z sąsiedztwa, by ich wesprzeć. Pod koniec dnia znaleziono tylko rękawiczkę, która według matki nie należała do jej zaginionej córki. Odnotowano, że dziewczynka nie zabrała z domu żadnej zimowej odzieży. Nagłośnienie sprawy w lokalnych wiadomościach skłoniło dwóch kierowców, którzy tego ranka widzieli Ashę, do zgłoszenia się na policję.
Kolejnego dnia w szopie, która znajdowała się obok miejsca, gdzie Asha wbiegła do lasu, znaleziono kilka przedmiotów. Były to: papierki po cukierkach, ołówek, marker i kokarda do włosów w kształcie Myszki Miki. Ustalono, że rzeczy te należały do poszukiwanej. Odkryto także zdjęcie czarnoskórej dziewczynki, która była w zbliżonym wieku co zaginiona. Niestety nie udało się ustalić tożsamości tego dziecka. Były to jedyne ślady po Ashy znalezione podczas wstępnych poszukiwań.
16 lutego matka zdała sobie sprawę, że w sypialni 9-latki brakowało jej ulubionych ubrań, w tym pary niebieskich dżinsów z czerwonym paskiem. Tydzień później zakończono poszukania. Prowadzono je w promieniu prawie 5 kilometrów od miejsca, w którym dziewczynka była ostatni raz widziana. Na całym obszarze rozwieszono ulotki.
Policja otrzymała około 300 zgłoszeń. Niektórzy twierdzili, że widzieli dziewczynkę. Inni wskazywali opuszczone domy i studnie, gdzie mogła się znajdować. Śledczy przyznali jednak, że brakuje im dowodów i poszlak, które umożliwiłyby rozwiązanie zagadki. Zachęcono też media do podtrzymania zainteresowania sprawą. Liczono, że w końcu zgłosi się świadek dysponujący ważnymi informacjami.
Późniejsze ustalenia w sprawie Ashy Degree
FBI i Stanowe Biuro Śledcze Karoliny Północnej (SBI) zaangażowały się i umieściły dziewczynkę w swoich bazach danych poświęconych zaginionym dzieciom. Agencje przeprowadziły też poszukiwania w okolicy domu zaginionej i trasy, gdzie była widziana. Sprawa zyskała ogólnokrajowy rozgłos. Miesiąc po zniknięciu Ashy rodzina Degree pojawiła się w programie „The Montel Williams Show”, aby zwrócić jeszcze większą uwagę opinii publicznej. „America’s Most Wanted” oraz „The Oprah Winfrey Show” również podjęły temat zaginionej.
Z relacji matki na temat tego, co zabrała ze sobą Asha, śledczy przyjęli, że zaplanowała i przygotowywała się do tego wyjazdu przez kilka dni poprzedzających zniknięcie. „Ona nie jest typową uciekinierką” – zauważył agent SBI Bart Burpeau. Inny ekspert, Ben Ermini z Narodowego Centrum Dzieci Zaginionych i Wykorzystywanych, dodał, że większość dzieci, które uciekają z domu, ma co najmniej 12 lat. Agent FBI wskazał również na brak powodów, które mogłyby skłonić do ucieczki, takich jak dysfunkcyjna rodzina czy słabe wyniki w nauce. Mimo to śledczy uważali, że było to najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie jej zaginięcia, choć uważano, że dziewczynka zabłądziła albo została uprowadzona.
W 2004 roku otrzymano informację od jednego z osadzonych w więzieniu okręgowym. Zaczęło kopać we wskazanym miejscu, obok jednego ze skrzyżowań w Lawndale. Odnalezione kości okazały się zwierzęcymi.
W lutym 2015 roku FBI ogłosiło, że agenci Federalnego Biura Śledczego, funkcjonariusze z biura szeryfa hrabstwa Cleveland i agenci SBI ponownie badają sprawę i przesłuchują świadków. Ogłoszono także nagrodę w wysokości 25 000 dolarów za informacje, które doprowadzą do aresztowania i skazania osoby (lub osób) odpowiedzialnych za zniknięcie dziewczynki. Członkowie społeczności, do której należała rodzina Degree, zaoferowali dodatkową nagrodę w wysokości 20 000 dolarów.
15 miesięcy później, w maju 2016, FBI ogłosiło że w wyniku ponownego dochodzenia w sprawie pojawił się nowy trop. Ujawniono, że Asha mogła być widziana, gdy wsiadała do ciemnozielonego Lincolna Continental Mark IV z początku lat 70. lub Forda Thunderbirda z tej samej epoki. Nastąpiło to w pobliżu miejsca, gdzie ostatni raz była widziana tej nocy. Świadek tego zdarzenia zapamiętał, że samochód miał rdzę wokół nadkoli.
We wrześniu 2017 roku FBI ogłosiło, że jego zespół poświęcony uprowadzeniom dzieci (Child Abduction Rapid Deployment) pojawił się w hrabstwie Cleveland, aby pomóc w dochodzeniu i ustalić, co wydarzyło się feralnej nocy. Zespół współpracował z pracownikami FBI, śledczymi z biura lokalnego szeryfa oraz agentami SBI przez dziesięć dni. Od września 2017 r. lokalni agenci i funkcjonariusze przeprowadzili około 300 wywiadów.
W listopadzie 2020 więzień Marcus Mellon, który został skazany za przestępstwa seksualne wobec dzieci w 2014 roku, napisał list do gazety „The Shelby Star”. Twierdził w nim, że Degree została zamordowana i wie, gdzie ją znaleźć. W lutym 2021 szeryf hrabstwa Cleveland, Alan Norman, ogłosił, że nie udało się potwierdzić tych nowych informacji.
Odnalezienie torby z książkami dziewczynki
3 sierpnia 2001 roku torbę z książkami Ashy i inne przedmioty odkryto podczas budowy przy autostradzie nr 18 w hrabstwie Burke, niedaleko Morganton, około 42 km na północ od Shelby. Torba była owinięta w plastikowy worek. Robotnik, który go znalazł, zauważył, że na torbie znajdowało się imię i numer telefonu Ashy Degree.
FBI zabrało znalezione przedmioty do swojej siedziby w celu dalszej analizy kryminalistycznej. Wyniki tych badań nie zostały udostępnione do wiadomości publicznej. W dwudziestą rocznicę zaginięcia dziewczynki (w 2020 roku) FBI potwierdziło, że w torbie znajdowała się książka dla dzieci „McElligot’s Pool” autorstwa dr. Seussa oraz koszulka koncertowa przedstawiająca zespół New Kids on the Block. Żadna z tych rzeczy nie wydawała się być własnością dziewczynki. Co ciekawe ustalono później, że książka pochodziła z biblioteki szkoły, do której chodziła Asha.
Walka rodziców, którzy nie tracą nadziei
Rodzice Degree podjęli kroki, aby sprawa zaginięcia ich córki pozostała w świadomości Amerykanów. W 2008 roku ustanowili stypendium jej imienia dla zasłużonego miejscowego studenta. Organizują też coroczny spacer, by zebrać pieniądze na finansowanie dalszych poszukiwań. Trasa zaczyna się w domu rodziny Degree, następnie uczestnicy idą wzdłuż autostrady nr 18. Na koniec wszyscy zbierają się przy billboardzie upamiętniającym Ashę, który znajduje się w pobliżu miejsca, gdzie była widziana po raz ostatni.
Pierwotnie wydarzenie to odbywało się 14 lutego (w rocznicę zaginięcia), ale zostało przeniesione na 7 lutego w 2015 i 6 lutego w 2016 roku. Harold i Iquilla uznali, że nie jest w porządku wobec uczestników organizowanie spaceru podczas radosnego święta, jakim są walentynki. Rodzice zaginionej nie porzucili nadziei i nadal czekają na jej powrót. Aby pomóc w poszukiwaniach, śledczy stworzyli kilka rekonstrukcji prawdopodobnego wyglądu Ashy, uwzględniając upływ lat.
Iquilla Degree w wywiadzie dla czasopisma „Jet” z 2013 roku ubolewała, że zniknięcie jej córki nie zyskało przez lata tyle rozgłosu w mediach, co inne przypadki zaginięć dzieci, ponieważ Asha była czarnoskóra. „Zaginione białe dzieci przyciągają więcej uwagi. Nie rozumiem dlaczego” – powiedziała rozgoryczona.
Do dziś, mimo różnych dowodów i poszlak, nie udało się niestety ustalić, dlaczego Asha wyszła tej nocy z domu, wybierając w dodatku tak niecodzienną trasę. Czy umówiła się wtedy z kimś? Czy została porwana i/lub zabita? Wbiegła do lasu, bo przestraszyła się kierowcy, który zwrócił na nią uwagę? A może faktycznie była to ucieczka z domu? Na te pytania rodzice Ashy oraz śledczy próbują nadal znaleźć odpowiedzi.
Podobał Ci się artykuł? Oceń go!
Średnia ocena: / 5. Ilość ocen:
Na razie brak ocen. Bądź pierwszy!
Aż tak źle? 😉
Będę wdzięczny za informację, skąd tak niska ocena. Dzięki temu będę mógł poprawić artykuł i uniknę podobnych błędów w przyszłości.
Inne wpisy, które mogą Cię zainteresować
Z niecierpliwością czekasz na kolejny wpis? Zapraszam na fanpage'a na Facebooku, gdzie wrzucam info o nowych artykułach!
Sprawdź też, jak możesz wspomóc mojego bloga :)
O dziewczynce mówili w mediach, w znanych programach telewizyjnych, setki osób jej szukało, ale oczywiście matka musiała wtrącić w to rasizm, żałosne.
Cześć, dzięki za komentarz 🙂 Faktycznie o sprawie było dość głośno, ale wynikało to pewnie z determinacji rodziców i wyjątkowego charakteru sprawy. Osobiście nie jestem w stanie ocenić, czy z rasizmem przesadziła czy nie.
W szopie „znaleziono także zdjęcie czarnoskórej dziewczynki w wieku zaginionej”. Czy udało się kiedykolwiek odnaleźć dziewczynkę ze zdjęcia? Może to ona kontaktowała sie np listownie z Asha i namówiła ja na ucieczkę ( oczywiście zdjecie mogło być jedynie wabikiem wykorzystanym przez dorosłego….)
Dzięki za komentarz! Z tego co wiem nie odnaleziono tej dziewczynki ani nie ustalono jej tożsamości. Ten scenariusz jest prawdopodobny i też uważam, że Asha z kimś się wówczas umówiła, a na miejscu mógł czekać na nią jej porywacz/morderca/gwałciciel.
9 latka musiała mieć na prawdę ważny powód aby wyjść sama w środku nocy z domu. Co mogło skłonić takie małe dziecko do wyjścia? Brak komputera, izolacja od świata znanego z tv zawężają w sumie te przyczyny. Jej świat kręcił się wokół rodziny, kościoła i szkoły. To znała – wątpię że ktoś z zewnątrz nakłonił ją do wyjścia/ ucieczki. Wydaje mi się że nie utrzymywała z nikim kontaktu listownego. Ktoś musiałby zauważyć że 9 latka otrzymuje i wysyła listy ( pani na poczcie czy rodzice). Nie wiem na ile byli przesłuchiwani najbliżsi z rodziny, koledzy i koleżanki z klasy a także osoby ze wspólnoty kościelnej ale to wśrod tego wąskiego grona należy szukać powodu. Być może wbrew temu co twierdziła matka – dziewczynka źle radziła sobie z tą izolacja od świata zewnętrznego; być może w klasie założyła się z kimś że np. spędzi noc poza domem; być może czuła się z jakiegoś powodu wykluczona wśród rówieśników (powody mogą byc przeróżne od gorszych ubrań po kolor skóry).
Druga sprawa to jest to co stało się po wyjściu z domu – może się zgubiła, może wsiadła do jakiegos auta a być może została zaatakowana przez jakieś zwierzę…. Znając powód wyjścia łatwiej byłoby próbować coś odtworzyć. Przynajmniej byłoby wiadomo dokąd szła.
Cześć, dzięki za komentarz i przekazanie swoich spostrzeżeń! 🙂
Tak, prawdopodobnie z zaginięciem dziewczynki był związany ktoś, kogo znała. Moim zdaniem mogła to jednak być osoba, o której nie wiedzieli najbliżsi. Z otrzymywaniem listów masz sporo racji, ale z drugiej strony rodziców nie było często w domu, więc mogli tego nie zauważyć.
Jest to sprawa, która dla mnie osobiście jest jedną z tych najbardziej zagadkowych i jednocześnie wydających się nie mieć kompletnie sensu. Nie kojarzę też żadnego podobnego przypadku, gdy tak małe dziecko wyszłoby same z domu w takich okolicznościach.